„Blogi od A do... sławy i pieniędzy” Angusa McLeoda to ebook wydany przez wydawnictwo Złote Myśli. Publikacja porusza temat blogów, których obecnie na świecie powstaje coraz więcej. Można to już nawet nazwać zjawiskiem powszechnym. Autor zwraca uwagę, że blog blogowi nie równy, a tematyka opisywana na stronach może być bardzo różna. Tekst ma jednak przede wszystkim zwrócić uwagę na korzyści finansowe płynące z popularności prywatnych stron oraz wskazać sprawdzone sposoby na stworzenie blogowego imperium.Angus McLeod przedstawiając różnorodność blogów, które odniosły w sieci sukces, wspomaga się przykładami dobrze mu znanymi i popularnymi w jego kraju. Właściwie każdą z omawianych przez autora kategorii można odnaleźć także wśród polskich blogów. Choć w tym miejscu warto zauważyć, że publikacja jest lekko przeterminowana, a szybkość z jaką rozwijają się nowe technologię pozwoliła na stworzenie nowych kategorii, których nie wymieniono w tekście. Autor przedstawia proste sposoby na stworzenie bloga, którego treść będzie zgodna z zainteresowaniami i możliwościami jego właściciela. Za pomocą pytań i tekstów do wypełnienia pokazuje jak ustalić tematykę bloga, tak, by wpisywanie kolejnych postów nie sprawiało trudności, a czytelnicy czuli, że czytają teksty osoby, która zna się na danej dziedzinie. McLeod pokazuje także inne sztuczki, dzięki którym czytelnicy bloga, a tym samym potencjalni klienci, będą chcieli wracać na stronę, a także promować ją wśród swoich znajomych. Wszystko to prowadzi do finansowych zysków, o czym więcej można przeczytać w III części ebooka. Autor podaje w niej konkretne sposoby na zdobywanie pieniędzy w zamian za reklamy na blogu.
Publikacja „Blogi od A do... sławy i pieniędzy” jest bardzo ciekawą pozycją dla osób pragnących zdobywać korzyści finansowe, w zamian za reklamy odpowiadające treściom tworzonych przez nich na blogach. Dobre dobranie firm/reklamodawców jest ważne dla obu stron. Warto jednak najpierw zbudować sobie markę, a dopiero później zastanawiać się nad zarobkami, gdyż blog powinien być tworzony przede wszystkim dla własnej przyjemności, a kwestia pieniędzy może być tylko ewentualnym dodatkiem. Zbyt duże nastawienie na natychmiastowe zyski może źle wpłynąć na odbiór bloga i jego autora przez czytelników. Warto także zauważyć, że liczne przykłady domen czy serwisów podanych przez autora mogą być nieprzydatne dla polskiego czytelnika, nie zagłębionego w tą tematykę. Jednak mimo wszystko książka może sprawdzić się jako poradnik dla osób, chcących współtworzyć wciąż powiększającą się blogosferę, a porady które przedstawia autor mogą pomóc w rozbudowie stworzonych wcześniej blogów, w znane ze swej marki strony.

