środa, 9 marca 2011

"Jak to robią twardzielki..." M. Zaczyńska

„Jak to robią twardzielki...” to druga po „Gonić króliczka” powieść w dorobku Marioli Zaczyńskiej. Zapowiadana jako typowa powieść dla kobiet, które chcą poczytać o losach trzech przyjaciółek, a przy tym nieźle się pośmiać. Wydaje mi się, że to zamierzenie się udało.

Bohaterkami powieści są trzy trzydziestoletnie przyjaciółki: policjantka Brysia, dziennikarka Gośka i naukowiec Sabina. To właśnie one są tytułowymi twardzielkami. Poznajemy je w trudnych dla każdej z nich sytuacji. Brysia po kolejnym nieszczęśliwym związku wyżywa się na worku treningowym, Gośkę prześladuje mężczyzna, który nie zgadza się z jej artykułami, Sabina za to ma dylemat czy matka, która porzuciła ją w dzieciństwie zjawi się na jej ślubie. Każda z dziewczyn oprócz własnego problemu, stara się pomóc swoim przyjaciółkom, a także pozostać twardzielką. Okazuje się, że nic nie jest łatwe, a problemy dopiero się zaczynają.

Autorka serwuje nam szybką akcję, zabawne sceny i cięte dialogi. Plejada barwnych bohaterów, jak na przykład motocyklista Bodzio z małą suczką na wystawie psów czy reporterka Alberta nie hamująca się w ostrych tekstach nawet w obecności kamery, także wzbogaca książkę. Czyta się szybko i przyjemnie, choć na pierwszy rzut oka widać, że to typowa literatura dla kobiet, rozrywkowa z elementami romansu. Można zauważyć także niedociągnięcia. Autorka mimo iż przedstawia bohaterki jako twardzielki, pełne feministycznego podejścia do życia, to pozwala im na wzdychanie do każdego mężczyzny, który zwróci na nie uwagę. Mnogość wątków, porozpoczynanych bardzo szczegółowo mści się w końcowej części, gdy autorka nie bardzo wiedziała już co z nimi zrobić.

W powieści widać także uwielbienie dla zwierząt autorki, a także jej własne doświadczenia odnośnie hodowli koni czy psów.

Powieść na pewno spodoba się kobietom pragnącym lekkiej historii o przyjaciółkach przezwyciężających przeciwności losu, zakończonej happy ednem.



Książkę otrzymałam od wydawnictwa Sol.

4 komentarze:

  1. Zaciekawiła mnie Twoja recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna recenzja. Może sięgnę po książkę

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mimo Twojej ciekawej opinii sobie odpuszczę, przed wydaniem książki czytałam o czym ona będzie i wiedziałam, że to nic dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja przeczytałam prawie jednym tchem, co się uśmiałam to moje:)! Polecam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails