Czyta: Sławomir Pacek
Język: polski
Czas trwania: 12 godz. 50 min.
Format: mp3
Rok wydania: 2010
Nastoletni wiek ma to do siebie,
że często wpada się na różne, często dość dziwne pomysły. Ich realizacja
spotyka się z przeciwnościami, ale czy ktoś bierze pod uwagę morderstwo? Myślę,
że nie, bo młody człowiek skupia się raczej na własnych korzyściach niż
niebezpieczeństwach. Podobnie było w przypadku Dereka – piętnastolatka, który
pod nieobecność sąsiadów postanawia wykorzystać okazję i „pożyczyć” sobie ich
dom na spotkania z dziewczyną. Podczas wyczekiwania na zmrok nieoczekiwanie
wracają właściciele, w krok za nimi morderca(y), a chłopak staje się świadkiem.
W pewnym momencie ucieka z domu i próbuje udawać, że o niczym nie wie. Milczenie
w pewnym momencie obróci się przeciwko niemu.
Lubię słuchać kryminałów i
thrillerów, bo szybka akcja upewnia mnie w tym, że nie zasnę słuchając książki.
„Za blisko domu” to typowa amerykańska powieść, w której nie zabraknie
morderstwa, podejrzanych, tajemniczych plików i ukrytych romansów. Powieść pod
względem narracji jest dość nietypowa: prolog w poznajemy oczami Derek, a
pozostałą część historii oczami jego ojca, który przejmuje rolę narratora.
Początkowo odczuwa się pewne zagubienie, ale słuchacz powinien dość szybko przestawić
się z jednego bohatera na drugiego. Samo przejście sprawia też, że część faktów
jest zatajona przed czytelnikami, bo istnieją jedynie jako domysły ojca. Ten
zabieg sprawia, że wraz z upływającym czasem coraz bardziej nie można doczekać
się rozwiązania zagadki, a właściwie zagadek, bo z każdym rozdziałem jest ich
coraz więcej.
„Za blisko domu” to udany thriller
z mocno rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Autor przedstawia szczegółowo
społeczność, w której żyje Derek z rodziną. Słuchacze poznają także wachlarz
postaci, które są mocno rozbudowane i rzeczywiście odgrywają jakąś rolę w życiu
głównych bohaterów. W tej książce nawet postacie drugoplanowe są ważne i
interesujące. I chociaż w pewnym momencie rozwiązanie zagadki z pewnością
mignie w umyśle czytelnika, to Barclay potrafi zamotać tak, że nic nie jest już
pewne.
W szerokiej ofercie podobnych
książek, druga powieść autora wypada trochę powyżej średniej, ale osobom
rzadziej sięgającym po ten gatunek z pewnością powinna się spodobać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz