czwartek, 2 lutego 2012

"Mróz" M. Ciszewski - audiobook


Czyta: Krzysztof Banaszyk
Język: polski
Czas trwania: 14h 19m
Format: mp3
Rok wydania: 2011


Warszawa: policjanci z komendy głównej prowadzą rutynowe śledztwo w sprawie śmierci Bartosza Wicherka, specjalisty od meteorologii i zmian klimatycznych. Zanim jednak odkryją sprawcę, „góra” odsuwa ich od akcji i rozwiązuje grupę nadkomisarza Jakuba Tyszkiewicza. Podejrzana sytuacja sprawia, że policjanci zaczynają „węszyć” na własną rękę i odkrywają niepokojące wyliczenia meteorologa. W międzyczasie do wszystkiego dochodzi śmierć Prezydenta, który ginie w zamachu, a nadkomisarzem i śledztwem interesuje się rząd. Odkryte przez policjantów prognozy Wicherka zaczynają się powoli sprawdzać, temperatura schodzi poniżej -30 st. i wciąż spada... 

Krzysztof Banaszyk w roli lektora spisał się niesamowicie, ten znany aktor teatralny, ma świetny głos, więc nic dziwnego, że bardzo często dostaje także propozycje dubbingu. Zachęcam do wysłuchania fragmentu, który skłonił mnie do zapoznania się z książką Marcina Ciszewskiego. Lektor wytworzył świetny klimat, a czytana przez niego książka bardzo wciąga. Przyznaję, że to chyba najszybciej wysłuchany przeze mnie audiobook, po prostu nie mogłam się od niego oderwać.

Marcin Ciszewski, napisał historię, która zachwyci przede wszystkim mężczyzn, ponieważ nie brakuje w niej takich elementów jak: zamachy, zdalnie sterowana broń, tajemniczy mordercy, porwania, piękne kobiety i szybka akcja. Jednak także fanki kryminałów i sensacji powinny odebrać ją bardzo dobrze, gdyż pomysł wykorzystany przez autora, ciężko porównać z jakimś innym wykorzystanym w publikacjach z tych gatunków. 

Ciekawe są także elementy powieści, w których autor przedstawia geopolityczne zagrożenia w przyszłości Polski, m.in. szeroko omawiany problem złóż gazu łupkowego i zainteresowania innych krajów tym tematem czy sytuacja z Gazociągiem Północnym. Z pewnością każdego czytelnika zainteresuje także kwestia śmierci Prezydenta i objęcia władzy przez Marszałka Sejmu z opozycyjnej partii, nie bez powodu nasuwając nam skojarzenia z 10 kwietnia 2010 roku. Podobno jest to jedynie fikcja literacka, a autor w żaden sposób nie sugerował się tymi wydarzeniami, gdyż książkę zaczął tworzyć przed katastrofą smoleńską. 

Chociaż bohaterowie są charakterystyczni i ciekawi, to nie oni, a wizja klimatycznej katastrofy buduje klimat i jest największą zaletą książki. Szczególnie gdy za oknem mróz, warto posłuchać historii, która bardzo szybko pozwoli nam się wczuć w atmosferę i wydarzenia, przedstawione przez Marcina Ciszewskiego. Jedynym minusem jest dla mnie zbyt duża mnogość wątków, ale po jakimś czasie można się do tego przyzwyczaić.

1 komentarz:

  1. Nigdy jakoś nie mogłam się przekonać do audiobooków :/ Ale historia wygląda na wartą zapoznania się z nią

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails