W taki dzień jak dziś nie mam ochoty pisać recenzji. Za to mam ochotę poczytać, a później wybrać się na spacer. Więc na szybko dzielę się z Wami zdjęciem książek, które w ostatnim czasie zasiliły moją i tak pełną biblioteczkę. Część od wydawnictw, kilka wygranych, a nawet coś kupionego.
Od dołu:
"Podręczny słownik bibliotekarza" - od wydawnictwa SBP - recenzja
"Przez pustynie na ośnieżone szczyty..." i "W świeci jurt i szamanów" - od wyd. Muza
"Prowincja pełna smaków" - od wyd. MG - nie mogę się doczekać lektury :)
"Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy" - od wydawnictwa SQN
"Stowarzyszenie miłośników literatury..." - kupiłam w Media Markt :)
"Postfutbol", "To nas pociąga" i "Morderstwo w Miłowie" - nagrody z konkursów Syndykatu ZwB
PS. Przypominam o spotkaniu blogerów!
Ciekawy stos! Pozostaje mi tylko życzyć przyjemnej lektury ;-)
OdpowiedzUsuńStowarzyszenie jest genialne, moja ulubiona książka:)Enerlich jak zwykle świetna, natomiast Morderstwo w Miłowie, mnie się podobało, ale opinie są bardzo różne:)
OdpowiedzUsuńA czytałas pozostałe Prowincje? Bo nie wiedziałam, czy można czytać bez znajomości poprzednich ;) a okładka apetyczna :D
OdpowiedzUsuńMam wcześniejszą część, ale wydaje mi się, że chyb trzeba czytać wszystkie, żeby mieć obraz całości. Ja jakoś z rozpędu ją zamówiłam.
UsuńNiedawno skończyłam "Prowincję pełną smaków". To była moja pierwsza książka Enerlich i w sumie nie odczułam aż tak dotkliwie tego, że nie znam pozostałych części ;))
UsuńZgadzam się z Magdą K-ską, że Stowarzyszenie jest świetne. Morderstwo w Miłowie i To nas pociąga chętnie bym przeczytała. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy stos. "Przez pustynie na ośnieżone szczyty...", "W świeci jurt i szamanów" oraz "Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy" - muszę przeczytać! :)
OdpowiedzUsuń"Stowarzyszenie..." w Media Markt??? Szkoda, że u nas nie ma.
OdpowiedzUsuńTak, i to chyba za 5 albo 6 zł. Dużo książek na wyprzedaży było.
UsuńOd jakiegoś czasu mam chrapkę na Hitchcocka, co jest o tyle dziwne, że jeszcze nie obejrzałam żadnego jego filmu. ;)
OdpowiedzUsuńI ta Enerlich kusi i kusi...
A i pominęłam jeden interesujący tytuł. Jestem ciekawa wrażeń z lektury książki Bernadetty Darskiej.
UsuńMiłego czytania!
OdpowiedzUsuńMuza jak zwykle kusi tytułami :)
OdpowiedzUsuń