Gdy to czytacie, ja w najlepsze bawię się na Cieszanów Rock Festiwal. Dużo czasu minęło od ostatniego koncertu, a tym bardziej festiwalu na którym byłam. Chciałam znów poczuć się młoda i beztroska, dlatego musiałam pojechać. Nie miałam czasu napisać recenzji, więc zadowólcie się stosami. Część z Was pewnie widywała je już na FB, ale dołożę je i tu.
"Judaszowe dziecko" - od Syndykatu
"Do następnych mistrzostw", "Zaproszenie do morderstwa", "Murakami i jego Tokio" i "Bibliotekarz" - od wydawnictwa Muza
"Elyria" i "Ostatni kucharz chiński" - od wyd. Świat Książki
"W poszukiwaniu smaku doskonałego" - w prezencie od cioci
 | ||
| wymiana, a w tle moje zbiory książek Llosy |
Chwalę się także Ex librisem wygranym w konkursie u Miss Jacobs. Niestety na razie nie mam czasu by ostemplować swoje zbiory. Ale już niedługo na pewno się uda - zwłaszcza z chwilą nabycia nowego regału.
Prywatnie nic się nie zmieniło, wciąż jestem w domu, pracy nie mam. Oczekuję na decyzje w sprawie stażu.
A Wam jak mijają wakacje?
Zazdroszczę zarówno festiwalu, jaki i książek i exlibrisu :) Wakacje mijają zbyt szybko jak co roku, chociaż teraz inaczej bo czekam na termin obrony pracy, a później koniec studiowania :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Festiwal - zazdroszczę! *__* Co do nabytków, są świetne. Ja sama już niedługo przekonam się czy ,,Zaproszenie na morderstwo'' (tu wkradł Ci się mały błąd bo napisałaś DO :)) jest ciekawe. Zabrałabym Ci z chęcią Elyrie. Gratuluję też wygranej w konkursie :)
OdpowiedzUsuńOch, festiwal! Ostatnio podkochuje się w tym rodzaju rozrywki :D
OdpowiedzUsuńWakacje oczywiście mijają na czytaniu :)Bardzo ciekawe nabytki szczególnie zainteresowała mnie nowa książka Posadas (lubię jej styl pisania). Uwielbiam festiwale rockowe, mam z kilku niesamowite wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten ekslibris!
OdpowiedzUsuńByłam w zeszłym roku w Cieszanowie- świetna impreza, świetni ludzie i świetne miejsce- na pewno dobrze się bawisz :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe stosiki. Pozdrawiam i życzę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się przeczytanie książki "Murakami i jego Tokio" ale zawsze gdy coś kupuję jakoś nie mogę się zdecydować. Z rumieńcami oczekuję recenzji, tej oraz innych :) pozdrawiam i zapraszam do siebie www.speedofthoughts.blogspot.com
OdpowiedzUsuń