wtorek, 16 października 2012

"Dolina strachu" A. C. Doyle - audiobook


Czyta: Janusz Zadura
Język: polski
Czas trwania: 7 godz. 32 min.
Format: mp3
Rok wydania: 2012

Audiobook „Dolina strachu” musiał trochę poczekać na swoją kolej. Żeby mieć pełny obraz wydarzeń, chciałam poznać poprzednie części z cyklu o Sherlocku Holmesie, a to oczywiście zajęło mi trochę czasu. Po jednym wyjątku z lektorem, kolejny raz powracam do interpretacji Janusza Zadury – lektor na podobnym poziomie, jak w przypadku poprzednich spotkań. Czyta płynnie, bez zbędnych przerw, potrafi zainteresować czytelnika, a bohaterom nadaje indywidualne cechy przez modulację głosu, chociaż kolejny raz mam wrażenie, że starał się na siłę przerysować postacie policjantów. Sama powieść po świetnym „Psie Baskervill’ów” podobała mi się znacznie mniej, ale wciąż zachęcam do zapoznania się z całym cyklem.

„Dolina strachu” jest znana w innym przekładzie także jako „Dolina trwogi”, w Anglii wydawana była w odcinkach w latach 1914-1915, a w Polsce w wydaniu książkowym ukazała się po raz pierwszy w 1927 roku. To ostatnia powieść Artura Conana Doyle’a o losach Holmesa i Watsona, pozostałe wydania uzupełniające cykl to zbiory opowiadań.

Powieść podzielona jest na dwie części: w pierwszej Holmes i Watson dostają informację o planowanym zabójstwie Johna Douglasa, która w krótkim czasie okazuje się prawdziwa, więc detektyw i doktor wraz z inspektorem Scotland Yardu chcą odkryć postać i motyw mordercy. Druga cześć to wspomnienia Johna McMurdo, który wiele lat wcześniej w tytułowej dolinie działał w mafii, która oficjalnie przedstawiała się jako jedna z loży masońskich. Ciekawe jest wspomnienie o profesorze Moriartym, odwiecznym wrogu Sherlocka Holmesa oraz drugie z kolei odwołanie do istnienia i działalności Masonów, do których według znalezionych przeze mnie informacji należał także autor. 

Znów bardzo widoczny jest podział na obie części powieści i chociaż w tym przypadku, Watson zapowiada, że nastąpi zmiana narratora, to czytelnik czuje jednak zbyt duży rozłam czasowy pomiędzy wydarzeniami ze współczesnej Holmesowi Anglii a Stanami Zjednoczonymi. Mocno rozbudowana i obszerna część druga, sprawia, że można zapomnieć o tym, że gdzieś na Baker Street osoby zainteresowane także słuchają tego opowiadania i czekają na zakończenie zagadki. Jednak sama intryga jest niezwykle ciekawa, pomysł, który został użyty, obecnie wyda się dość oklepany, ale warto pamiętać, że powieść powstała na początku XX wieku i wtedy była dość nowatorska. Kolejny raz także Holmes mógł popisać się niesamowitą umiejętnością kojarzenia faktów, wychwytywania półsłówek i zmysłem obserwacji, co w finale dało mu możliwość przedstawienia wszystkim tylko jemu znanych faktów. 

Podobało mi się, ale nie zachwyciło. Jednocześnie polecam, ponieważ to klasyka gatunku w najczystszej postaci.
 

3 komentarze:

  1. Koniecznie będę musiała się zabrać za Sherlocka Holmesa;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w ogóle jestem do tyłu w tego rodzaju klasyce - Holmesa znam tylko z nazwiska i urywków filmu. Nigdy nie czytałam, nigdy nie widziałam w całości. Trochę wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  3. To cos dla mnie, ale nie w wersji audiobook :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails