Na początek chcę przeprosić za zwłokę. Po pierwsze: nie miałam czasu, a po drugie: nie mogłam się zdecydować. Wypowiedzi niewiele, spodziewałam się większej ilości chętnych, bo wydawało mi się, że książka cieszy się sporym zainteresowaniem. Ale może większość tych osób już ją do tej pory nabyła.
Nie przedłużając chciałabym ogłosić wyniki. O wsparcie poprosiłam także Izę z Czytadełka.
Wygrała osoba ukrywająca się pod nickiem oczko (aka zemfiroczka):
Mirabelle i Jack - "Spóźnieni kochankowie" W. Whartona.
Za niedookreśloną relację, za brak wszechobecnego w literaturze happy endu, za niecodzienną parę (staruszka i mężczyzna w średnim wieku) i za pokazanie, że pomimo tego, że jest się niewidomą osobą w starszym wieku nie przekreśla to szansy poznania czegoś, czego nie spróbowało się w całym dorosłym życiu.
Za niedookreśloną relację, za brak wszechobecnego w literaturze happy endu, za niecodzienną parę (staruszka i mężczyzna w średnim wieku) i za pokazanie, że pomimo tego, że jest się niewidomą osobą w starszym wieku nie przekreśla to szansy poznania czegoś, czego nie spróbowało się w całym dorosłym życiu.
Przede wszystkim wypowiedź ta przypomniała mi o książce, której jeszcze
nie przeczytałam, a od dawna mam w planach. I zachęciła mnie, mimo tak
niewielkiej ilości tekstu. Tak, to właśnie do Ciebie wędruje "Mistrz"!
gratulacje! zazdroszczę nagrody ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńO! Jaka miła niespodzianka :) Dziękuję i już odpowiadam na @ :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gratuluję;)
OdpowiedzUsuń