wtorek, 21 sierpnia 2012

"Krwawe wino" E. Spindler

 
Wydawnictwo: G+J
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Agnieszka Andrzejewska
Rok wydania: 2010
Ilość stron: 405


Do tej pory przeczytałam tylko jedną książkę Ericki Spindler, pamiętam, że był to ciekawy thriller z odpowiednią dawką napięcia i emocji. „Krwawe wino” otrzymałam w jednej z wymianek i z radością przystąpiłam do lektury, która raczej powinna wystarczyć tylko na jeden wieczór. Nie pomyliłam się, książka była wciągająca tak bardzo, że położyłam się spać dość późno. 

Alexandrę Clarkson dręczą koszmary, których nie jest w stanie wyjaśnić, obciążona psychika dostaje kolejny cios w postaci samobójstwa jej matki. Kobieta nie potrafi pogodzić się z tą sytuacją, chce dowiedzieć się dlaczego matka zdecydowała się na taki krok. W czasie wyjaśniania okoliczności samobójstwa, Alex dowiaduje się o przeszłości matki i wyjeżdża do Kalifornii, by poznać całą historię.

Erica Spindler po raz kolejny napisała powieść, która dostarcza wielu emocji i nie pozwala czytelnikowi nudzić się nawet przez chwilę. Osadzenie historii w regionie winnic i krętych piwnic z pewnością dodaje książce odpowiedniego smaku. Wyczuwa się to leniwe, ciepłe powietrze, aromat winogron, specyficzny zapach drewnianych beczek i piwnic. Intryga ciekawa, czytelnik z pewnością będzie miał duży problem z rozwiązaniem zagadki, ale większości raczej nie uda się to do samego końca. Także bohaterowie są dobrze przedstawieni, a przeszłość i rodzinne tajemnice sprawiają, że każdy z nich może okazać się czarnym charakterem. W powieści nie brakuje także romantycznego wątku. Oczywiście podobnych książek było już wiele, ale jakoś nie miałam z tym dużego problemu, ponieważ przy takich powieściach oczekuje się przede wszystkim rozrywki.  

Polecam na letni wieczór.

5 komentarzy:

  1. Książka już kilka razy wpadła mi w oko za sprawą okazyjnej ceny, ale nigdy nie udało mi się jej kupić. Cały czas mam ją jednak na uwadze, zwłaszcza, że zbiera dosyć przyzwoite opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję czytać jedną z książek Spindler i była to wystarczająco dobra lektura, bym miała ochotę sięgnąć po inne dzieła tej autorki, chociażby "Krwawe wino" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. może... choć na pewno nie number one:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki i choć tematyka trochę nie w moim stylu, to mam jakąś dziwną ochotę na jej powieści.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails