Czyta: Leszek Filipowicz
Język: polski
Czas trwania: 17 h 2 m
Format: mp3
Rok wydania: 2012
W ostatnich miesiącach zgłębiłam
już prawie całą twórczość Henninga Mankella z Kurtem Wallanderem w roli
głównej. Najczęściej w formie słuchanej – audiobook tworzy niesamowity klimat,
czasami wczuwam się w niego dużo lepiej niż przy samodzielnym czytaniu książki
tradycyjnej. „Biała lwica” to trzecia książka w cyklu szwedzkiego pisarza, u
mnie tradycyjnie poznana w porządku dowolnym. Tym razem Mankell przybliża nam
problemy apartheidu w RPA i zgrabnie
przenosi akcję także do Ystad, gdzie na kolejne śledztwo czeka już Wallander.
Początkowo słuchacz może czuć się
trochę zagubiony, akcja przeskakuje ze Szwecji do RPA, a wątki wydają się być zupełnie
nie związane ze sobą. W Afryce trwa planowanie zamachu, a policja z Ystad
poszukuje zaginionej agentki nieruchomości. Śledztwo gmatwa się jeszcze
bardziej, gdy oprócz ciała kobiety, policjanci znajdują odcięty palec czarnoskórego
mężczyzny, nie wiadomo czy te sprawy łączą się ze sobą. Wallander poszukuje
mordercy, jednocześnie puszczając wici wśród informatorów za mężczyzną bez
palca.
„Biała lwica” to ciekawy
kryminał, z bardzo dobrze rozbudowanym tłem politycznym Afryki z początku lat
90. Mankell zręcznie przybliża nam świat płatnych zabójców, walkę o władzę w
najwyższych kręgach i temat apartheidu. Zbliżamy się do najbliższego otoczenia
Nelsona Mandeli i prezydenta de Klerka, które jest opisane żywo, z
charakterystycznymi postaciami. Uważam, że powieść szybciej trafi do bardziej
wymagających słuchaczy, bo jest cięższa niż jego poprzednie książki. Wydaje się
też, że jest w niej mniej Wallandera niż w innych. Niemniej słuchacz z
przyjemnością będzie śledził rozwój akcji i intrygę, która została zaplanowana
w odległej Republice Południowej Afryki. Czasami ma się wrażenie, że Mankell
nie napisał kryminału, a reportaż polityczny.
Po poprzednich dobrych doświadczeniach
z Leszkiem Filipowiczem jako lektorem, także i teraz jestem z niego zadowolona.
Głos wyraźny, bez zbędnych przerw, a co najważniejsze nie usypiający, co zdarza
się w niektórych przypadkach.
Audiobook "Biała lwica" do wygrania u mnie! Zgłoszenia TU.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz